WIELKA TRAGEDIA NARODU POLSKIEGO…
 

 

Sobota 10 kwietnia 2010 roku zostanie na zawsze najtragiczniejszym dniem w najnowszej historii Polski. Tego dnia o godzinie 856 przy podejściu do lądowania na lotnisku w Smoleńsku rozbił się prezydencki samolot wiozący delegację do Katynia, na uczczenie 70 rocznicy zbrodni ZSRR dokonanej na oficerach polskich. W katastrofie ginie Prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią, ostatnim Prezydentem Rzeczypospolitej na uchodźstwie Ryszardem Kaczorowskim i 93 osobami. Wśród ofiar byli najwyżsi dostojnicy państwa polskiego, dowódcy wszystkich rodzajów broni, kombatanci, przedstawiciele rodzin katyńskich oraz załoga samolotu. Jeszcze nigdy w historii Polski nie zginęła jednocześnie tak wielka liczba osób z najwyższych władz kraju. Pod Smoleńskiem zginęła elita Rzeczypospolitej. Straciliśmy wielu wspaniałych Polaków, dla których służba krajowi była celem najważniejszym i wyznaczała sens życia.

Katastrofa zabrała czwartego Prezydenta III Rzeczypospolitej Lecha Kaczyńskiego, wielkiego męża stanu, polityka mądrego i odważnego. Polityka, dla którego najważniejszym dobrem była Polska. Człowieka wiernego zasadom, dla którego honor znaczył więcej niż własne życie. Nigdy nie szukał poklasku ani światła reflektorów, zawsze był sobą. Odznaczał się wielką kultura osobistą, poczuciem humoru, a jednocześnie troską o drugiego człowieka. Posiadał cechy, jakimi winien charakteryzować się wybitny polityk. Polsce pozostał wierny do samego końca. Razem z nim odeszła jego wspaniała żona. Prawdziwa Pierwsza Dama Rzeczypospolitej. Cała Polska płacze po wielkiej stracie…

Miejscem ostatniego spoczynku Pary Prezydenckiej powinien być Wawel. Tam, w towarzystwie Marszałka Piłsudskiego i królów polskich jest miejsce dla Wielkich Polaków.

Zaraz po potwierdzeniu wiadomości o katastrofie nad naszą szkołą załopotały flagi przybrane kirem, a flaga główna została opuszczona do połowy masztu. Również kirem przybrano sztandar szkoły.

Społeczność Zespołu Szkół im Jana Kasprowicza w Sztumie godnie uczciła pamięć ofiar. Już w niedzielę 11 kwietnia wielu uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły przyszło o godzinie 20.00 pod głaz, nieopodal banku, aby zapalić świece i w chwili skupienia oddać hołd tragicznie zmarłym.

Następnego dnia, w poniedziałek 12 kwietnia, w samo południe, rozpoczęły się szkolne uroczystości, w których wzięła udział cała społeczność Kasprowicza. Młodzież godnie przygotowała się do apelu poprzez odpowiedni strój i postawę.

O godzinie 12.00 przed głównym wejściem do szkoły rozpoczęły się uroczystości. Wprowadzono poczet sztandarowy szkoły, a delegacja młodzieży złożyła pod kamieniem wieniec w imieniu całej szkolnej rodziny. Następnie młodzież i nauczyciele zapalili lampki pod obeliskiem. Na koniec tej części zawyła syrena przypominająca tragedię naszego narodu i nasz ból…

Potem uroczystości przeniosły się do auli, gdzie po wprowadzeniu pocztu sztandarowego cała szkoła odśpiewała hymn państwowy. Następnie kilkoro uczniów z klasy II D odczytało listę ofiar katastrofy. Wszystko wzbogacone było prezentacją przypominającą tragicznie zmarłych. Po odczytaniu listy dyrektor poprosił zgromadzonych o chwilę ciszy, poprzez którą oddaliśmy hołd Wielkim Polakom. W dalszej części dyrektor szkoły przeczytał poruszające przemówienie, które Prezydent Lech Kaczyński miał wygłosić podczas uroczystości w Katyniu. Na koniec dyrektor w kilku słowach odniósł się do tragicznych wydarzeń. Uroczystości szkolne dobiegały końca. Na piętrze, w sąsiedztwie sztandaru szkoły jest wystawiona do piątku szkolna Księga Kondolencyjna, do której można wpisać swoje myśli, refleksje, smutki…

Poniedziałkowe uroczystości zakończyły się w Starostwie Powiatowym, gdzie odbyła się Nadzwyczajna Sesja Powiatu Sztumskiego. Nosiła numer 44… W uroczystości brała udział również delegacja naszej szkoły wraz z pocztem sztandarowym oraz przedstawicielami do Młodzieżowej rady Powiatu Sztumskiego, gdyż i ona miała tego dnia swoje nadzwyczajne posiedzenie.

Jako dyrektor szkoły chcę serdecznie podziękować wszystkim uczniom, nauczycielom i pracownikom szkoły, którzy tak wspaniale zaangażowali się w należyte uczczenie pamięci wspaniałych Polaków i Wielkich Patriotów. 10 kwietnia pozostanie na zawsze dniem Wielkiej Żałoby Narodowej.

   
       

 

 


Opracował:


Mariusz Krause

P.S.
Kiedy do publicznej wiadomości dotarły wieści o tragicznej katastrofie, w której zginął Prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński, piszący te słowa miał szczęście (sic!) być wtedy w Warszawie. Na własne oczy widziałem jak Warszawiacy spontanicznie zbierali się aby oddać hołd swojemu Prezydentowi i tragicznie zmarłym. Miejscem, przed którym się zbierano był Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu. Byłem tam, a w zasadzie byliśmy, jako jedni z pierwszych, a po chwili zebrało się kilka, kilkanaście tysięcy Warszawiaków z kwiatami i zniczami. Czegoś podobnego nigdy nie widziałem. Poniżej zamieszczam kilka zdjęć upamiętniających tamtą chwilę.

<< powrót